Forum Theatre of Tragedy
Polskie Forum Theatre of Tragedy
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy  GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Slayer - Christ Illusion

 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Theatre of Tragedy Strona Główna -> Muzyka
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Ivanhoe




Dołączył: 05 Mar 2006
Posty: 53
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Sprzed monitora

PostWysłany: Czw 12:31, 10 Sie 2006    Temat postu: Slayer - Christ Illusion

Może kogoś zainteresuje ten temat... Moja recenzja nowej płyty:

Niektóre premiery płyt są wyjątkowe ze względu na okoliczności, jakie im towarzyszą. Tak samo przedstawia się sytuacja z nowym albumem Slayera – „Christ Illusion”. Jest to pierwszy od 16 lat krążek, który został nagrany w oryginalnym – tym legendarnym - składzie zespołu. „Christ Illusion” był jedną z najbardziej wyczekiwanych przeze mnie premier roku 2006, nie tylko z tego powodu, że Slayer jest jednym z moich ulubionych zespołów, ale również dlatego, że materiał, jaki mieliśmy usłyszeć na tej płycie był jedną wielką niewiadomą.
Gdy wkładałem krążek po raz pierwszy do odtwarzacza towarzyszyło mi uczucie niepewności, które po chwili zostało natychmiast rozwiane. „Otwieracz” płyty – utwór „Flesh Storm” rozpoczyna się dźwiękiem gitary, który przez kilkanaście sekund stopniowo narasta. Zaraz po nim nasze uszy bombarduje ostry, typowo slayerowski riff w wykonaniu Jeffa Hannemana. Zapomnijcie o „Diabolus In Musica” i „God Hates Us All”! Slayer powraca do swoich źródeł – grają bezkompromisowy thrash metal!. Gitary nie przypominają klimatu poprzednich płyt, który zaczął się niebezpiecznie kręcić wokół nu metalu.
Gwoli ścisłości muszę jednak dodać, że nie należę do osób, które mieszają „God Hates Us All” z błotem. Ta płyta zawierała kilka dobrych elementów, które zostały ponownie użyte na „Christ Illusion”. Chodzi mi tu przede wszystkim o wokal Toma, który znowu brzmi bardzo agresywnie i mało melodyjnie, co w wypadku Slayera na pewno nie jest wadą. Niektóre riffy Hannemana na „God Hates Us All” należały także do bardziej przemyślanych i tu należą się brawa zespołowi, który zdecydował się na ich ponowne użycie. Jako przykład ich zastosowania może posłużyć utwór „Catalyst”.
Nowy album Slayera zyskał bardzo dużo dzięki nowemu-staremu perkusiście. Chodzi tu oczywiście o Dave’a Lombardo. Żeby nie było nieporozumień – Paul Bostaph jest też mistrzem tegoż instrumentu, należy do najlepszych thrashowych fachowców, ale do Slayera najbardziej pasuje jedyny i niepowtarzalny Dave, którego boskie zagrywki gwarantują odpowiedni klimat płyty. Na uwagę zasługuje jego idealna współpraca z Jeff’em Hannemanem w „Catalyst” oraz „Skeleton Christ”.
Gra Kerry’ego Kinga też nie powinna zawieść żadnego miłośnika thrash metalu. Solówki pod względem techniki i szybkości nie pozostawiają nic do życzenia. Cieszy także fakt, że nie ograniczają się one wyłącznie do szybkiego „biegania” po progach i strunach, lecz zawierają również trochę melodii. Trzeba jeszcze dodać, że autorem większości utworów jest właśnie Kerry King. Jedynie „Eyes Of The Insane”, „Jihad” i „Black Serenade” są dziełami duetu kompozytorów Hanneman/Araya.
Pewnym zaskoczeniem był dla mnie „Jihad”, rozpoczynający się dźwiękami gitary, które brzmią bardzo „komputerowo”. Ot, taki sobie eksperymencik… W tym miejscu dodam jeszcze, że partie mówione zostały na tej płycie zredukowane do absolutnego minimum, jakim jest właśnie utwór „Jihad” (kończący się dramatycznym wezwaniem do walki, które skierowane było do terrorystów z 11 września 2001).
Po raz pierwszy zdarzyło się, że na płycie Slayera nie mam żadnego faworyta! Na każdym albumie mogłem wyróżnić jeden lub dwa utwory, które spodobały mi się najbardziej. Cały „Christ Illusion” trzyma wyrównany, bardzo wysoki poziom. Gdy pierwszy raz słuchałem płyty na pierwszy plan wysunął się leciutko „Consfearacy”, ale obecnie jego miejsce zajął „Catalyst” (przypuszczam, że niebawem się to znowu zmieni).

Slayer mnie nie zawiódł i nie powinien zawieźć żadnego innego fana dobrego, thrashmetalowego grania, w którym liczą się perfekcja techniczna, dobre riffy, kompleksowa perkusją i agresywne „darcie ryja”. „Christ Illusion” (przynajmniej w moim odczuciu) pozbawiony jest wad. Nie można się do niczego przyczepić. Nie wspominam tu o dyskusyjnych tekstach, które pozostawiam indywidualnej ocenie każdego odbiorcy.
Jeżeli chodzi o muzykę to Slayer spisał się na medal. Czy na złoty? Jeszcze nie wiadomo. Zapowiada się w tym roku jeszcze kilkanaście ciekawych premier; zobaczymy, posłuchamy. Jedno jest pewne – „Christ Illusion” będzie na pewno długo gościł w moim odtwarzaczu i zasługuje na wysoką ocenę!


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Charism




Dołączył: 13 Sty 2006
Posty: 433
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Nowa Huta. (Kraków)

PostWysłany: Czw 13:24, 10 Sie 2006    Temat postu:

Niezła, recka co nie znaczy ze podoba mi się tan album - wręcz przeciwnie, dużó lepsze były Session In The Abyss i God Hates Us All Smile

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
soulburner
Administrator



Dołączył: 28 Gru 2005
Posty: 455
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Tomaszów Mazowiecki

PostWysłany: Czw 14:57, 10 Sie 2006    Temat postu:

Zacna recka - jak popełnisz jeszcze jakąś, to wrzucaj śmiało Wink

Jeśli o sam Slayer chodzi, to ja nie mogę przełknąć ich muzyki. Tzn. warstwa instrumentalna robi wrażenie, ale wokal kompletnie mnie zniechęca Sad


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Ivanhoe




Dołączył: 05 Mar 2006
Posty: 53
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Sprzed monitora

PostWysłany: Czw 15:36, 10 Sie 2006    Temat postu:

soulburner napisał:
Zacna recka - jak popełnisz jeszcze jakąś, to wrzucaj śmiało Wink


Już popełnione Wink


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wafel




Dołączył: 29 Mar 2006
Posty: 509
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Gdańsk

PostWysłany: Czw 18:44, 10 Sie 2006    Temat postu:

Nie lubie Slayera Razz

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Ivanhoe




Dołączył: 05 Mar 2006
Posty: 53
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Sprzed monitora

PostWysłany: Czw 19:24, 10 Sie 2006    Temat postu:

Wafel napisał:
Nie lubie Slayera Razz


Masz coś jeszcze do napisania? Bo na razie mnie nie zainteresowała Twoja wypowiedź Rolling Eyes


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wafel




Dołączył: 29 Mar 2006
Posty: 509
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Gdańsk

PostWysłany: Czw 19:40, 10 Sie 2006    Temat postu:

Nie, to wszystko. Co tutaj jest jeszcze do napisania? Razz

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Charism




Dołączył: 13 Sty 2006
Posty: 433
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Nowa Huta. (Kraków)

PostWysłany: Czw 22:56, 10 Sie 2006    Temat postu:

No ja bym jeszcze dopisał "BARDZO" nie lubie Slayera Wink

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Theatre of Tragedy Strona Główna -> Muzyka Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Strona 1 z 1

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group
Regulamin